Wyszukane dania zawierające różne odmiany sera, wybór najlepszego producenta, a także konkurs na lokalną potrawę pod nazwą „Walimiak” - to tylko niektóre atrakcje „Festiwalu Sera” w Dziećmorowicach. Impreza cieszy się coraz większą popularnością, o czym świadczy rekordowa ilość wystawców i uczestników rywalizacji, a także tłumy mieszkańców i turystów, którzy odwiedzili „serową mekkę”. Była to szósta odsłona sztandarowej imprezy dla gminy Walim. Piękna, słoneczna pogoda, a także ranga wydarzenia sprawiły, że pod „Karczmą Góralską” w Dziećmorowicach zjawiły się tłumy łasuchów. - To było marzenie naszego wójta, aby każde z sołectw gminy Walim posiadało swoją imprezę. Cieszmy się ogromnie z frekwencji oraz z dużej ilości oddanych głosów, o czym świadczy wypchana po brzegi urna konkursowa - opowiada Wioletta Sowa, inspektor ds. promocji gminy Walim.
W tym roku impreza przebiegała pod znakiem dań kuchni francuskiej, dla której sery są wyznacznikiem charakteru potrawy. Podniebienia Polaków od wielu lat stają się coraz bardziej wyszukane, a tradycyjną gołdę, często zastępujemy odmianami dojrzewającymi z niebieską lub zieloną pleśnią, czy serami wędzonymi. - Ja preferuję sery żółte i białe, aczkolwiek uwielbiam w zasadzie wszystkie rodzaje tego produktu - mówi Marek Skorupa, Wojewoda Dolnośląski. – Moje córki, które są tu ze mną, zajadają się z kolei serami wędzonymi. Planujemy obkupić się zatem tymi smakołykami, gdyż wraz z jajkami są dla nas podstawą weekendowych śniadań – dodaje włodarz województwa. Na festiwalu po raz pierwszy przyprowadzono również konkurs, mający wyłonić lokalną potrawę o nazwie „Walimiak”. Inicjatywa wypłynęła od grupy „Zjednoczeni z pasją” i ma prezentować danie przygotowane z regionalnych produktów. - Chcemy, żeby ta potrawa była podawana przez wszystkich restauratorów w regionie i wyrażała charakter naszej gminy – tłumaczy Adam Hausman, wójt Walimia. – po naradzie wybraliśmy zatem danie „kurczak z borowikami, podawany w sosie naleśnikowym”, przygotowane przez Hotel „Borys” – dodaje. W kulinarnej rywalizacji o miano najlepszej potrawy z sera stanęło aż 17 uczestników. Przygotowano 23 dania podawane na słono, słodko ostro i kwaśno. Trzecie miejsce otrzymał sernik krakowski piekarni „M&J”, drugie z kolei zupa serowo – cebulowa Elżbiety Domagały – Jabłońskiej. Po naradzie jury, za najsmaczniejszą, uznało „Fantazyjną Roladę” Stanisławy Skowrońskiej, która otrzymała nagrodę finansową w wysokości 2 tysięcy złotych. - Była to zapiekana rolada z sera żółtego, nadziewana piersią z kurczaka, rydzami, papryką i porą. Cieszę się tym bardziej z tego tytuły, ponieważ w zeszłym roku zwyciężyła moja siostra – opowiada Stanisława Skowrońska. „Festiwal Sera” był nie tylko okazją do zakosztowania specjalnie przygotowanych potraw, ale również kupienia wyśmienitych odmian tego produktu. Do Dziećmorowic zjechało aż 10 wystawców w całego województwa. Wśród producentów główna nagroda, czyli sprzęt AGD, powędrował w ręce Mariusza Purgały, którego sery tego dnia były wprost rozchwytywane. Całej imprezie towarzyszyły dodatkowe atrakcje, jak park zabaw dla dzieci, specjalne kule wodne, czy przejażdżka skuterem po stawie. Z kolei zwieńczeniem całości był efektowny pokaz ogni sztucznych. Sgt. Pepper
źródło: 30minut
Tysiąc złotych oraz wyróżnienie otrzymała Bystrzyca Górna w konkursie „Piękna Wieś Dolnośląska 2012”. W ubiegłym roku miejscowość zajęła drugie miejsce. Sołtys wsi, Beata Szyszka cieszy się, że po raz kolejny Bystrzyca Górna została zauważona. Konkurs „Piękna Wieś Dolnośląska”, realizowany przez Wydział Rozwoju Obszarów Wiejskich, to jeden z elementów wsparcia dla sołectw i gmin uczestniczących w Odnowie Wsi Dolnośląskiej. Konkurs ma na celu wyłonienie oraz wypromowanie najlepszych i najbardziej innowacyjnych terenów wiejskich. Konkurs został zorganizowany w czterech kategoriach: najpiękniejsza wieś, najpiękniejsza zagroda, najlepsze przedsięwzięcie w odnowie wsi, najlepszy start w odnowie wsi. Do konkursu zgłoszonych zostało czterdzieści osiem sołectw z dwudziestu ośmiu gmin.
czytaj więcej
Tłumy mieszkańców pojawiły się na boisku w Witkowie, gdzie odbyły się coroczne dożynki i IX edycja Festiwalu Pieroga. Dożynki to ludowe święto połączone z obrzędami dziękczynnymi za ukończenie żniw i prac polowych. Początki obchodów Święta Plonów sięgają czasów przedchrześcijańskich. Współcześnie dożynki świętowane są zwykle w jedną z niedziel września po zakończeniu żniw.
Barwne korowody, suto nakryte stragany, a przede wszystkim bogate wieńce dożynkowe. W ubiegły weekend rolnicy, sadownicy i ogrodnicy dziękowali za tegoroczne plony. Burkatów okazał się nie tylko dobrym gospodarzem imprezy, ale również niekwestionowanym zwycięzcą w konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Uczestnicy imprezy prześcigali się w prezentacji najciekawszych wieńców, straganów i barwnych korowodów. Mogliśmy zobaczyć wieńce w kształcie wiatraka, łodzi, globusa, czy tradycyjnej obręczy, a także ponad dwadzieścia straganów, w których znajdowały się najróżniejsze przetwory domowe, owoce i warzywa oraz nalewki domowej roboty. Dożynki to święto rolników, dlatego też wydarzenie rozpoczęło się mszą świętą, w której rolnicy podziękowali za udane plony. - Praca na roli nie należy do łatwych. Podczas święta plonów warto uświadomić sobie, że to właśnie dzięki rolnikom, każdego dnia w polskich domach możemy jeść chleb. Za tę wspaniałą pracę składam rolnikom słowa najwyższego uznania – mówiła wójt gminy Świdnica, Teresa Mazurek.
11 gospodarstw agroturystycznych z terenu powiatu, weźmie udział w drugim etapie konkursu na najlepszego kwatero-dawcę Ziemi Wałbrzyskiej. Głosowanie odbywa się za pośrednictwem portalu Facebook, a zwycięzcę poznamy już 20 sierpnia. Rywalizacja o miano najlepszego gospodarstwa agroturystycznego w regionie, to nie tylko wyróżnienie dla kwatero-dawców, ale również dla całego powiatu. Promocja za pośrednictwem Internetu przekonać może mieszkańców całej Polski, do odwiedzenia Ziemi Wałbrzyskiej. - Zachęcamy zatem do głosowania nie tylko mieszkańców powiatu, ale również wszystkich, którzy przyjechali na te tereny i spotkali się z pozytywnym przyjęciem – mówi Monika Bisek – Grąz z wałbrzyskiego starostwa. Internauci będą mogli docenić zarówno jakość obsługi kwatero- -dawców, jak i zaplecze noclegowe, sanitarne i restauracyjne, wybranych gospodarstw agroturystycznych.
Wyszukane dania zawierające różne odmiany sera, wybór najlepszego producenta, a także konkurs na lokalną potrawę pod nazwą „Walimiak” - to tylko niektóre atrakcje „Festiwalu Sera” w Dziećmorowicach. Impreza cieszy się coraz większą popularnością, o czym świadczy rekordowa ilość wystawców i uczestników rywalizacji, a także tłumy mieszkańców i turystów, którzy odwiedzili „serową mekkę”. Była to szósta odsłona sztandarowej imprezy dla gminy Walim. Piękna, słoneczna pogoda, a także ranga wydarzenia sprawiły, że pod „Karczmą Góralską” w Dziećmorowicach zjawiły się tłumy łasuchów. - To było marzenie naszego wójta, aby każde z sołectw gminy Walim posiadało swoją imprezę. Cieszmy się ogromnie z frekwencji oraz z dużej ilości oddanych głosów, o czym świadczy wypchana po brzegi urna konkursowa - opowiada Wioletta Sowa, inspektor ds. promocji gminy Walim.